I jeszcze sprawa duplikatu karty. Jak się przygotujesz zawczasu i masz dostęp do panelu zarządzania firmy to nową czysta kartę zaktywujesz od ręki. Warto mieć zapas zamówiony zawczasu. Tak samo przypiszesz e-sim. Dosłownie w 2 minuty więc to najszybsza metoda jaką znam. 24h w tym wypadku nie obowiązuje. Żadnego chodzenia z dowodem itp.bushmot pisze: ↑ndz 05 lis 2023, 08:58Na przycięcie rzeczywiście nie wpadłem -tyle że tak "często" zmieniam telefony że jakoś nie stosowałem tego nigdy - nie było mi to potrzebne.
Pytacie po co apki -tyle że każdy ma apki. Każdy inne, jeden na stację paliw inny do marketu a jeszcze ktoś inny do allegro czy InPost. Plus komunikatory, apki do nawigacji, jakieś apki z zakresu survivalu (mam np Atlas roślin leczniczych) .
A z resztą -ideą tej historii było pokazanie, że awarię trzeba nie tylko przemyśleć ale i przećwiczyć, czego ja tu nie zrobiłem. I nie waham się do tego przyznać bo od tego jest forum - opisać swoje błędy żeby innych uchronić od podobnych.
Podobna sytuację miałem z latarką - niby zapasowe baterie były w plecaku ale weź to wymień w lesie w bezksiężycową noc. W lesie byłem z żoną, więc ona świeciła swoją latarką, ale dopiero przećwiczenie tego pokazało, że jedna latarka to za mało. I nieważne -telefon, breloczek czy inna latarka -druga musi być.
Traciłem telefony masę razy i najczęściej miałem nowy działający max do godziny bo tyle mi zajmowało podjechanie do roboty.