Survivalowy sposób na sraczkę

[Szebora]

Wszelakie napomniane tu metody potwierdzam.
Jest jeszcze jedna.
Łyżeczka pieprzu i 100ka wódki.

Tak wiem.. Pieprzowka na katar..

W tej postaci.. I na sraczke.

Pracuje z dzieciakami. Jelitowka jak czkawka.. Odwiedza nas z tą samą częstotliwością..

Przepis sprzedała babcia.. Gdy dzwoniłam do lekarza po l4..

"Setę z łyżeczka pieprzu se weź.."

Nigdy wcześniej nie piłam pieprzówki..

Za odważnie do tego przepisu podeszłam.

Czubata łyżeczka.. Seteczka.. To aż gęste było..

I chlip w ten głupi dziób.

Kiedy przestałam widzieć Peruna.. 3 godziny nie mówiłam.. Ryj spłonął..

Ale faktycznie.. Dupa przestała przeciekać..

Nie do końca wiem jak to działało, czy się bała, czy wypaliło wszystko po drodze.

Żyje. Biorę kiedy tylko czuje jazde w jelitach a u nas jelitowka.

[Pietrow]

O Pani Szebora! Usmialem sie. Przyjemnie napisane.
Przyznam, ze nie doroslem jeszcze do pieprzowki, ale ciekawosc organoleptyczna narasta. Dojrzewam do zapodania sobie setki z pieprzem nie w celach leczniczych, ale bardziej poznawczych

A na marginesie: przypomnialo mnie sie, ze podobno ryz ugotowany "na sucho" (1x ryz, 2x woda, zagotowac i wstawic na pol godzinki pod koldre) tez dziala uszczelniajaco w okolicach rury wydechowej.
Chociaz u mnie podstawowymi pozycjami w delegacyjnej apteczki niezmiennie pozostaje parka Nifuroxazyd + Laremid. No i Nurofen Forte - ale to akurat na przeciwdzialanie objawom zapalenia zatok, z ktorego nie umiem sie uwolnic.

[Szebora]

O Pani Szebora! Usmialem sie. Przyjemnie napisane.
Przyznam, ze nie doroslem jeszcze do pieprzowki, ale ciekawosc organoleptyczna narasta. Dojrzewam do zapodania sobie setki z pieprzem nie w celach leczniczych, ale bardziej poznawczych

A na marginesie: przypomnialo mnie sie, ze podobno ryz ugotowany "na sucho" (1x ryz, 2x woda, zagotowac i wstawic na pol godzinki pod koldre) tez dziala uszczelniajaco w okolicach rury wydechowej.
Chociaz u mnie podstawowymi pozycjami w delegacyjnej apteczki niezmiennie pozostaje parka Nifuroxazyd + Laremid. No i Nurofen Forte - ale to akurat na przeciwdzialanie objawom zapalenia zatok, z ktorego nie umiem sie uwolnic.

Na katar setka z pieprzem na czybeczku łyżeczki..

Ja po pierwsza w swoim życiu setkę sięgnęłam na jelitowke.

Czubata łyżeczka..

Miałam wrażenie, że zionelam ogniem.
Mleko nie pomaga!
Zimna woda nie pomaga!
Łzy same lecą..
Czujesz każdy centymetr przewodu pokarmowego.

Odwagi!

[1411]

Chodzi o bakteriostatyczne działanie pieprzu czarnego, o czym napomknąłem w temacie właściwości przypraw:
viewtopic.php?p=14756#p14756
A odczucia po spożyciu znam już się tak leczyłem. I co ważne, nie popijać. Niech działa.