Apteczka strzelecka według SilesiaSurvival

Obowiązkowa umiejętność każdego człowieka
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

sob 08 lip 2023, 22:46

Cześć!

Pańszczyzna dobiegła końca, już od pewnego czasu 1411 namawiał mnie do opisu mojej apteczki strzeleckiej (taktycznej). Chce nadmienić że swoją apteczkę skompletowałam tuż po kursie CLS, około roku 2011, i od tej pory nie dokonywałem żadnych znaczących zmian w jej wyposażeniu. Poza sprawdzaniem i uzupełnianiem produktów mocno po terminie. Chodź widziałem medykamenty (opatrunki) które miały 50 i 60 lat dobrego składowania, i nadal były zdatne do użytku. Większość rzeczy pochodzi z amerykańskiej torby CLS Bag, uzupełniona o pewne elementy apteczki samochodowej.

Ale wracając do apteczki. Kieszeń prototyp zrywki od OAK Gear , wielością odpowiadająca dzisiejszym IPMed. Zrywana, rozkładana „jak książka”. Kolor najlepszy z możliwych czyli oliwka, pasująca do wszystkiego ;)

W malej zewnętrznej kieszonce znajdują się :
-rękawiczki jednorazowe
-żel do odkażania rak
-mały panel sygnalizacyjny wycięty z kamizelki odblaskowej

Wewnątrz znajduje się
-staza (druga znajduje się na ekwipunku strzeleckim / taktycznym / wojskowym)
-taśma do klejenia opatrunków
-nożyczki do rozcinania wyposażenia
-Combat gaza (2 sztuki)
-marker medyczny
-składana miarka
-codofix
-rurka nosowo gardłowa plus żel
-maseczka do sztucznego oddychania
-agrafki (5 sztuk)
-chusty trójkątne (2 sztuki)
-opatrunek izraelski
-opatrunek WP (drugi znajduje się na ekwipunku strzeleckim / taktycznym / wojskowym)
-gaza skompresowana
-opaska dziana podtrzymująca (3 sztuki)
-opatrunek jałowy
-plastry (kilka sztuk i rozmiarów)
-plaster na odcisk

Tak wiem brakuje: wentylowanego zastawkowego opatrunku Ashermana, oraz opatrunku żelowego. Pierwszy gdzieś zgubiłem na szkoleniu jeszcze w wojsku zawodowym, a opatrunek żelowy zużyłem na zajęciach w organizacji paramilitarnej. Po tym jak kursant, wylał na siebie wrzątek podczas przerwy. Btw nie był to żaden markowy opatrunek, tylko APAP Żel. Teraz już chyba nie produkowany…. Szkoda bo zrobił „swoją robotę” ;)

Tyle bez szału, ale jest to bardzo kompaktowy i dla mnie przemyślany zestaw.

~Bart
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Awatar użytkownika
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

pt 21 lip 2023, 02:42

Co do kieszeni to znalazłem i używam odpowiednik kieszeni na ifaka z USA. Produkt nasz, krajowy, MONowski, cordura 770D, zasobnik na autostrzykawki tid. :
ifak.png
Specyfikacja tutaj https://platformazakupowa.pl/file/get_n ... 3cff30.pdf od strony 12 jest wszystko nawet rysunki techniczne.
Firma z Zielonki pod Warszawą to szyje.
Instrukcja eksploatacji https://wckmed.wp.mil.pl/u/Instrukcje_e ... RS_PRM.pdf
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

pt 21 lip 2023, 05:22

Cześć

@Buła , też myślałem nad tą kieszenią, oraz nad produktem JanySport , apteczka „Zośka”.
Wybrałem co wybrałem, nie jest źle. Chodź poprawiona apteczka od OAK Gear kiedy jest rozłożona, bardziej przypomina apteczkę prezentowaną przez Ciebie.

Jak dla mnie, to co mam (czy chodzi o medykamenty czy o samą kieszeń), jest o tyle dobra, że mieści to co chce (i Wam przedstawiłem) zachowując przy tym jako takie kompaktowe wymiary. Auto strzykawki mogę wczepić w moduł który zostaje na kamizelce, lub jest na nie wystarczająco miejsca żeby je gdzieś upchać w samej kieszeni.

Ogólnie temat apteczek jeszcze pociągnę, ponieważ mam jeszcze apteczki takie jak
-zestaw minimalny EDC
-apteczka EDC
-apteczka wyprawowa
-apteczka samochodowa
-apteczka taktyczna / wojskowa (zaprezentowana).

Ale to jak uzupełnię braki, i trochę się czasowo ogarnę ;)

~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Awatar użytkownika
seal
Posty: 153
Rejestracja: ndz 08 paź 2023, 16:06
Lokalizacja: Mazowieckie / Warszawa
Kontakt:

ndz 08 paź 2023, 17:24

Nie wiem czy to dobre miejsce, ale wrzuce swoje przemyślenia na apteczkę strzelecką.

Duża apteczka przy dupie, ma pewne wady - ciężko z tym usiąść, wpakować się do samochodu i robić ćwieczenia taktyczne. Ale to tylko jedna strona wad. Jest jeszcze druga - gdy coś się (nam) wydarzy, to działając w lekkim szoku, możemy nie ogarniać rzeczy i ich ilośći w środku.

Nosiłem sporą przy sobie - teraz mam dwie - jedna "przy sobie + staza" oraz drugą, kompleksowaą w torbie medycznej.
Przy sobie - noszę Celox-A, wyplanowaną stazę (ale nie w aptece) oraz opatrunek hemostatyczny i 2 BCS-y. Tyle. I momentami wydaje mi się, że to nadal za dużo (mała szansa że sam będę sobie rany pakował, nawet Celoxem).

Wyrzuciłęm z niej - nożyczki, plastry, bandaże itp. To tylko wprowadzało chaos, nawet przy zwykłym zranieniu się zamkiem.

Druga, jest już kompleksowo wyposażona w każdy możliwy szpej i zazwyczaj wożę ją w samochodzie (mam tam też zestawy usztywniające na złamania, bardziej zaawansowane maski do sztucznego oddychania, więcej hemostatyków itp.). Z auta wyciągam ją jedynie gdy jestem "prowadzącym strzelania".

A najważniejsze - przejść profesjonalne szkolenia, bo co nam ze sprzętu którego nie wiemy kiedy i jak wykorzystać?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsza pomoc”