Powierzchnia pod uprawę roślin to nie guma od .....k. Nie rozciągnie się. Ile jej jest , tyle będzie.
Biologiczna przydomowa oczyszczalnia plus oczko wodne. Dobre rozwiązanie. Można jeszcze uprościć.
Od kilku lat mam kontakt z producentem Em-ów
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mikroorganizmy_efektywne . Jakiś czas produkowaliśmy je wspólnie. Mam u niego konkretny rabat. Kupujesz 20 litrów za 80 zł, na rok wystarczy. Co miesiąc konewka albo mały opryskiwacz i uzupełniasz ich stan. Jeszcze prościej. Raz na miesiąc jeden kilogram cukru rozpuszczonego w wodzie jako pożywka dla pożytecznych mikrobów, bo one tam są, tylko głodne, nie mają energii żeby pracować.
Podłączysz kozę pod dojarkę i pójdziesz po paszę dla niej? Już to widzę. Może na filmikach tak ładnie udój wygląda.
Wracasz, kubki udojowe zwalone pod kozę, ile zdąży tyle słomy i obornika zassie do konwi udojowej. Wypijesz mleko z taką wkładką ?
Jak robisz kuchnię od podstaw, może warto zainwestować w "kombajn" ? Wędzarnia, piekarnik, grill, piec chlebowy, kuchnia paleniskowa (nie koniecznie węglowa) wbudowane wszystko w zewnętrzną ścianę z dostępem z obu stron - zależnie od pogody. Wędzarnia, grill, piec chlebowy (na trzonie) może wykorzystywać jedno palenisko opalane drewnem. Piekarnik i kuchnia czymkolwiek. W kominie obowiązkowo rurka skraplacza. Ciąg kominowy wystarczająco dobrze chłodzi, nie potrzeba wody. Blat do rozbioru mięsa.
Ogólnie plan ma szansę powodzenia. Ważne są szczegóły. Masz się gospodarstwem zajmować osobiście, czy zlecać prace innym ? Czy ten ktoś ma jakiekolwiek pojęcie w temacie ?