Trening, Kondycja , zdrowie
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn 24 wrz 2018, 20:25
- Kontakt:
"W zdrowym ciele zdrowy duch"
Z własnego doświadczenia wiem że przygotowanie naszego organizmu do wysiłku fizycznego jest bardzo ważne. Na początek można samemu zacząć trenować w domu. Wystarczy 30 min dziennie aby zobaczyć zmiany. Ktoś kto ma więcej czasu może pokusić się o karnet na siłownie.
3 dni treningu w tygodniu po około 1,5 godziny jet wystarczające.
Jeżeli ktoś ma pytania, uwagi zapraszam.
Dodam że nie jestem specjalistą i sam przez kilka miesięcy korzystałem z trenera personalnego.
Jednak zmiana jest duża i jest to 40kg mniej.
Więc Panie i Panowie do roboty
Z własnego doświadczenia wiem że przygotowanie naszego organizmu do wysiłku fizycznego jest bardzo ważne. Na początek można samemu zacząć trenować w domu. Wystarczy 30 min dziennie aby zobaczyć zmiany. Ktoś kto ma więcej czasu może pokusić się o karnet na siłownie.
3 dni treningu w tygodniu po około 1,5 godziny jet wystarczające.
Jeżeli ktoś ma pytania, uwagi zapraszam.
Dodam że nie jestem specjalistą i sam przez kilka miesięcy korzystałem z trenera personalnego.
Jednak zmiana jest duża i jest to 40kg mniej.
Więc Panie i Panowie do roboty
- 1411
- Posty: 2564
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Potwierdzam, efekty są widoczne. Goofy slim był wczoraj tutaj i antyczne bóstwo przed oczami A tak serio, wydaje mi się że najważniejszym treningiem (jeśli oczywiście nie potrzebujemy zrzucić trochę kilo) jest trening kondycyjny. Ćwiczenie oddechu (tutaj sam leżę - ktoś jakieś pomysły?), wydolność organizmu.
- Rapttus
- Posty: 197
- Rejestracja: śr 19 wrz 2018, 15:02
- Lokalizacja: Rzeszów Jasło
- Kontakt:
Najgorzej jest się zmusić pomimo codziennych zajęć i obowiązków do cyklicznej aktywności która będzie sprawiała przyjemność i nie będzie nas męczyć (psychicznie).
Zastanawiam się nad połączeniem koniecznego z pożytecznym.
Codzienne kopanie przez pół godziny oczka wodnego (po roku jest nasz zbiornik).
Codzienny patrol rowerem po okolicy, by zobaczyć co się zmieniło w okolicy.
Bieg do pierwszego bezpiecznego punktu w naszej okolicy (może z obciążonym plecakiem ?)
Jakie macie propozycje na racjonalne zagospodarowanie swojego treningu ?
Zastanawiam się nad połączeniem koniecznego z pożytecznym.
Codzienne kopanie przez pół godziny oczka wodnego (po roku jest nasz zbiornik).
Codzienny patrol rowerem po okolicy, by zobaczyć co się zmieniło w okolicy.
Bieg do pierwszego bezpiecznego punktu w naszej okolicy (może z obciążonym plecakiem ?)
Jakie macie propozycje na racjonalne zagospodarowanie swojego treningu ?
Jak już miał bym wybierać ,to bym wolał codzienny patrol ,ale na piechotkę z plecakiem ,rowerem nie wjedziesz wszędzie a jak wejdziesz sobie w teren gdzie nie można wjechać rowerem ,to i więcej zobaczysz ,staram się robić często P O K (Powolny Obchód Koszar jak to się w wojsku mówiło ) ,a w zimie mam zamiar wyciągnąć stare moje narty biegowe i robić to samo
Ja stawiam na codzienny ruch głównie pieszy , szybki krok połączony z głębokim oddychaniem .
Pamiętajmy by jak najwięcej oddychać przeponą i dotleniać cały organizm . Nie zapominamy o odpowiednim ubraniu dostosowanym do warunków otaczających nas . Nie przegrzewamy oraz nie wychładzamy organizmu . Pozdrawiam i życzę miłych spacerów .
Pamiętajmy by jak najwięcej oddychać przeponą i dotleniać cały organizm . Nie zapominamy o odpowiednim ubraniu dostosowanym do warunków otaczających nas . Nie przegrzewamy oraz nie wychładzamy organizmu . Pozdrawiam i życzę miłych spacerów .
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn 24 wrz 2018, 20:25
- Kontakt:
Ruch i ćwiczenia nie ważne jakie są na pewno lepsze niż nic.
Ja z racji tego że od Poniedziałku zmieniam pracę będę w ciągłym ruchu Z treningów nie rezygnuję nadal jestem bywalcem siłowni.
Zmieniłem troszkę rozgrzewkę i teraz stosuję interwały czyli 3 min szybki spacer potem 1 min intensywny biegu 3 min spacer 1 min intensywny bieg i 2 min spacer
Potem dopiero rozgrzewka i rozciąganie całego organizmu. Z czasem chcę zrobić tak aby mógł biec 10 min intensywnie
Trening robię typowo obwodowy.
Co do spacerów z obciążonym plecakiem po okolicy to i takie bywały Może trzeba będzie do tego wrócić
Ja z racji tego że od Poniedziałku zmieniam pracę będę w ciągłym ruchu Z treningów nie rezygnuję nadal jestem bywalcem siłowni.
Zmieniłem troszkę rozgrzewkę i teraz stosuję interwały czyli 3 min szybki spacer potem 1 min intensywny biegu 3 min spacer 1 min intensywny bieg i 2 min spacer
Potem dopiero rozgrzewka i rozciąganie całego organizmu. Z czasem chcę zrobić tak aby mógł biec 10 min intensywnie
Trening robię typowo obwodowy.
Co do spacerów z obciążonym plecakiem po okolicy to i takie bywały Może trzeba będzie do tego wrócić
- Wild SlaV
- Posty: 44
- Rejestracja: śr 21 lis 2018, 15:27
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Często preppersi zapominają o ruchu. Magazynują kupę sprzętu, i żywności ale tak na prawdę ktoś kto nie ma minimum kondycji może mieć problemy żeby w razie czego sobie poradzić. Kiedyś już poruszałem ten temat na swoim blogu - https://www.wildslav.com/2018/05/wiecej-ruchu.html.
Niestety ostatnio też słabo z czasem stoję i treningi są coraz rzadsze i krótsze, ale jednak staram się przynajmniej 2 razy w tygodniu poćwiczyć.
Niestety ostatnio też słabo z czasem stoję i treningi są coraz rzadsze i krótsze, ale jednak staram się przynajmniej 2 razy w tygodniu poćwiczyć.
Ostatnio zmieniony pn 14 sty 2019, 22:09 przez Wild SlaV, łącznie zmieniany 1 raz.
- BowHunter
- Posty: 1150
- Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
- Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
- Kontakt:
Rower i nic więcej do zdrowia nie potrzeba, a zimą? Zimą też na rower, chyba że pogoda paskudna to wtedy trenażer i jazda w domu.
Ja ma dwa ostre treningi w tygodniu a teraz dojdzie mi jeszcze jeden to będzie trzy i wystarczy .
- potacz
- Posty: 162
- Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:57
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Ja się na BJJ zapisuję, będę mógł się chwalić że też coś ćwiczę. 3x w tygodniu