czw 08 cze 2023, 22:25
Jeśli czytałeś wcześniejsze posty w temacie to pojawił się temat zasilania lpg czyli hybrydy. Nie będę tu wyliczał kto, ale kilka osób które znam ma takie agregaty i ja też. Oprócz wygładzonej sinusoidy właśnie postawiliśmy na lpg, ale czemu? Ano temu, że agregat to jest urządzenie do pracy dorywczej, w związku z tym że benzyna ma biododatki trzeba kupować do niej stabilizatory, które zapewniają spokój na rok, jak zapewnia producent stabilizatora. Przy zastosowaniu zaś lpg nie zalewam agregatu benzyną wcale, w domyśle dopóki nie muszę, zaś sam lpg wg producenta daje 10-letnią gwarancję na prawidłowy skład. Reasumując masz kilka butli 80 l każda zawiera 30 kg propanu butanu to masz zapas i spokój na dłużej.
Patrząc na to co się będzie wyrabiać z energetyką, ja już od jakiegoś czasu kasuję większość urządzeń zasilanych 400V w tej chwili jedynie wiertarka ma trójfazowe zasilanie reszta już na 230v jedzie. W skrócie chodzi też o to, że taki agregat 3kw jest też w zasadzie przenośny, bo waży, taki sensowny coś pod 30 kg. Jak potrzebujesz 400 V to też są takie zasilane benzyną i lpg.
Szukałem jeszcze zdjęć bo na zlocie mieliśmy, ale nie widzę, trza go zabrać i zrobić nowe, może jeszcze koledzy się wypowiedzą w materii. Ceny hondy dość wysokie, myślę, że to w okolicach 3 tysi da się zrobić, oczywiście na 230V i nie żaden chińczyk.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...