Narzynki i gwintowniki

O pomieszczeniu w którym tworzymy, naprawiamy i radzimy sobie z problemami :)
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

czw 14 gru 2023, 19:53

Cześć!
BoldFold pisze:
czw 14 gru 2023, 17:55
No to kolejny punkt na zlot; agregat prądotwórczy+szlifirka+tępe wiertła i już robimy szkolenie z ostrzenia :idea: I to z ręki
Fiu fiu , zlot 2024 będzie ciekawy ;) Nie mowię że 2023 był nudny ;) Ale było mega kameralnie.

Co do gwintowników i narzynek, mój Ojciec ma jakiś zestaw z początków jego życia. Domniemywam że cześć jest jeszcze w spadku po dziadku. Sprzęt nie do zajechania ;) U mnie w pracy korzystają z gwintowników od Waryńskiego, jak mechanicy mówią jest jako tako jak na zestaw przemysłowy , do domu mówią że wystarczy ;)

~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
BoldFold
Posty: 1433
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

czw 14 gru 2023, 20:21

Toż to nie jest żadna wiedza magiczna :? Ani nic specjalnie trudnego, naostrzyć wiertło do metalu lub betonu. Oczywiście szlifierka niezbędna i kątomierz też potrzebny, ale jak nie ma to można zrobić, miękkie materiały od 90 stopni stal ok 118 a miękkie metale to 130-140 stopni, ale jak nie potrzeba super dokłądności to wszystko wywiercisz wiertłem do metalu-118 stopni, oprócz betonu, a przy drewnie trzeba bardzo uważać żeby nie przegrzać wiertła, nawet takiego do drewna. Wiertła, podobnie jak narzynki, frezy i kiedyś noże tokarskie są robione z tzw stali szybkotnącej, oznacza to tyle +- że wiór nie może być granatowy a w kolorze stali którą wiercimy czyli srebrno-szary. Zbyt szybkie wiercenie powoduje szybsze przechodzenie ciepła do wiertła zamiast do wierconego materiału, można chłodzić np wodą. Są w sprzedaży specjalne emulsje chłodnicze. Dość trudno się wierci i gwintuje miedź i jego stopy z dużą zawartością, do gwintowania i chłodzenia używa się nafty. A tak na marginesie jest nasza polska fabryka wierteł narzynek i gwintowników to Fanar z Ciechanowa, ciekawe jakie ceny wyrobów.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Ramzan Szimanow
Posty: 1873
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

czw 14 gru 2023, 23:52

BoldFold pisze:
czw 14 gru 2023, 20:21
Toż to nie jest żadna wiedza magiczna :? Ani nic specjalnie trudnego, naostrzyć wiertło do metalu lub betonu. Oczywiście szlifierka niezbędna i kątomierz też potrzebny
Co ja się tego kiedyś naostrzyłem pracując na wagonówce PKP...
Bura3
Posty: 28
Rejestracja: sob 09 gru 2023, 09:58
Kontakt:

sob 16 gru 2023, 07:49

Ostrzenie wierteł to po prostu praktyczna umiejętność. To wchodzi przez ręce. Lepiej zrobić kilka takich operacji dziś żeby w czasie kryzysu się nie wkurzać.

Czy lepiej użyć gwintowany pręt z metra. Często tak. Ale są sytuacje kiedy trzeba poprawić zawita gwintu na szpilce która jest w urządzeniu wspawana a została uderzona młotkiem na coś w ten deseń.

Kto ma dostęp to warto popytać w warsztatach o używane narzędzia. Kto nie ma musi płacić :-/

Znajomości kluczem w przygotowaniach.
dublet
Posty: 12
Rejestracja: pt 03 gru 2021, 07:41
Kontakt:

ndz 17 gru 2023, 17:14

Mam wiekowe zardzewiałe narzynki i gwintowniki.Pytanko:czym je najlepiej potraktować?
Co możecie polecić?
BoldFold
Posty: 1433
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

ndz 17 gru 2023, 18:18

Kiedyś soda kaustyczna byłaby dobra, teraz to najlepiej piaskowanie zrobić. Ale pytanie o ostrość i czy nie ma ubytków na krawędzi natarcia, bo jak są w miarę ostre i nie ma ubytków na krawędziach to w zasadzie trezba zacząć używać. Jak są ubytki to gwintowniki można dość prosto podostrzyć, ale z narzynkami to już tak prosto nie jest jeżeki chodzi o ostrzenie.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Ramzan Szimanow
Posty: 1873
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

ndz 17 gru 2023, 22:10

dublet pisze:
ndz 17 gru 2023, 17:14
Mam wiekowe zardzewiałe narzynki i gwintowniki.Pytanko:czym je najlepiej potraktować?
Co możecie polecić?
WD 40 plus tarcie szmatą. Potem olejem. I używać. To ma działać, nie wyglądać.
Inaczej nie uzyskasz łatwo odpowiedzi czy są dobre, czy trzeba coś tam podostrzyć.
Uzyskane z ich pomocą gwinty powiedzą prawdę.
Maślak13
Posty: 266
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

pn 18 gru 2023, 08:47

Taka jeszcze metoda pozyskania niedrogo śrub o bardzo dobrej jakości, z nakrętkami troszkę mniej a coś się trafia . Jedziemy do stacji demontażu pojazdów i w cenie złomu niechby nawet użytkowego dostaniemy wszelkiej maści i długości śruby o różnych skokach gwintu. Mała wada to że nie zawsze mają tradycyjny sześciokątny łeb tylko jakieś mniej popularne, ale to też może być zaleta kiedy zakręcimy np jakieś okucie nietypową śrubą
BoldFold
Posty: 1433
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

pn 18 gru 2023, 09:17

Ja polecam złomowiska, nie uwierzycie co tam można trafić, oczywiście trza regularnie odwiedzać. Tylko teraz to już jest sporo takich co się po złomowiskach kręcą. I drugie źródło to jak już wspominał kolega powyżej to odpady produkcyjne firm. Można w cenie złomu potrzebne elementy pozyskać. Trzeci sposób to opuszczone/zamknięte zakłady produkcyjne, hale, magazyny, tu trzeba uważać najbardziej.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Awatar użytkownika
PREPPERS_13
Posty: 357
Rejestracja: pt 09 kwie 2021, 09:27
Kontakt:

śr 20 gru 2023, 05:59

dublet pisze:
ndz 17 gru 2023, 17:14
Mam wiekowe zardzewiałe narzynki i gwintowniki.Pytanko:czym je najlepiej potraktować?
Co możecie polecić?
Odrdzewiacz w plastikowej butelce z mrówki,nie ma lepszej chemii na rdzę. Zostaw całość na parę godzin zamoczone,wszystko zejdzie.Pozniej obmyj w czystej wodzie i wysusz u będzie jak nowe.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warsztat i narzędzia”