Pisząc na priv padła propozycja rozpoczęcia serii tematów na temat zwierząt pociągowych. Osobiście nie czuje się dostatecznie obeznany z tą tematyką. Ale trafiłem akurat ciekawy artykuł.
Może się komuś przyda. I zacznie merytoryczną dyskusje w temacie.
https://holstein.pl/krowy-w-zaprzegu/
Krowy w zaprzęgu to dziś niezmiernie rzadki widok, wykorzystywany raczej tylko do celów pokazowych.
Jednak w Polsce jeszcze w latach 80. XX wieku w Pietrowicach Wielkich, niedaleko Raciborza, zwierzęta te były regularnie używane do orki, a do 1995 roku nawet do ciągnięcia wozu.
Dziś w cyklu Jak to z mlekiem bywało… prezentujemy porady żywieniowe dla pracujących krów, proponowane w 1948 roku, gdy koni i sprzętu mechanicznego brakowało.
W całej Polsce w wiosennych pracach uczestniczyło 1,6 mln koni oraz 35 tys. wołów, których pracę wspomagało 2 tys. traktorów i 2,2 tys. siewników!
z archiwum HiChB: „Mleko Jaja Drób”, Warszawa 1948, nr 1
tekst: Józef Trojan; Opracowała Zofia Borowska-Dobrowolska
Dobrze odżywiona, nie za drobna i odpowiednio żywiona krowa może wykonać prawie każdą pracę na roli. Jedynie głębokie orki na cięższych glebach wymagają sprzężaju końskiego lub traktora.
Nie można oczywiście wymagać, by krowy skąpo żywione mogły wydatnie pracować i dawać dużo mleka.
Krowa pracująca powinna otrzymać specjalny dodatek do karmy.
· Przy pracy lekkiej dodać np. 3/4 kg suszonych wytłoków buraczanych i 1/2 kg otrąb,
· przy pracy średniej dodatek ten należy podwoić,
· wreszcie przy ciężkiej uzupełnić jeszcze makuchem w ilości 1 do 1/4 kg.
Niezależnie od stosowania dodatku krowa pociągowa daje z reguły nieco mniej mleka. Spadek mleczności wynosi:
· przy 110–120 dniach pracy (w ciągu roku) o około 1/3 rocznej wydajności,
· przy 90–110 dniach o 1/4,
· przy 70–90 dniach o 1/4 do 1/5 rocznej wydajności.
Jeżeli krowom damy chociażby połowę tej paszy, którą dotąd zjadał koń, to przez to, poprawiając ich dotychczasowe żywienie, uzyskamy pewną zwyżkę wydajności i będziemy mogli wymagać wykonywania średniej pracy.
Koń w małym gospodarstwie nie może być w pełni wykorzystany, wymaga dużo paszy, staje się ciężarem, o ile nie można na nim dodatkowo zarabiać."
Krowy w zaprzegu.
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
- Kontakt:
- SilesiaSurvival
- Posty: 1561
- Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
- Kontakt:
Cześć
Co to tematu, link do ciekawego materiału z podkastu „Historie Wojenne” dotyczącego zaprzęgów konnych w służbie Wehrmachtu w czasie II wś , ale temat występował już podczas I wś.
Link : https://youtu.be/K3LTnFAdGtQ?si=VkIw34RIh0uYSa-h
Ogólnie możliwość zaprzęgu dużych zwierząt gospodarskich , do małego wozu jest dobrym rozwiązaniem na duże załamania gospodarcze lub rejony gdzie teren jest naprawdę trudny.
Postaram się znaleść plany wozów zaprzęgowych Wermachtu.
~Bart
Co to tematu, link do ciekawego materiału z podkastu „Historie Wojenne” dotyczącego zaprzęgów konnych w służbie Wehrmachtu w czasie II wś , ale temat występował już podczas I wś.
Link : https://youtu.be/K3LTnFAdGtQ?si=VkIw34RIh0uYSa-h
Ogólnie możliwość zaprzęgu dużych zwierząt gospodarskich , do małego wozu jest dobrym rozwiązaniem na duże załamania gospodarcze lub rejony gdzie teren jest naprawdę trudny.
Postaram się znaleść plany wozów zaprzęgowych Wermachtu.
~Bart
„psy szczekają, forum działa dalej”
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
- Kontakt:
Ja na ten moment mamy tylko coś takiego. Sporo zdjęć i ciekawych opisów w temacie.SilesiaSurvival pisze: ↑sob 19 paź 2024, 22:35
Ogólnie możliwość zaprzęgu dużych zwierząt gospodarskich , do małego wozu jest dobrym rozwiązaniem na duże załamania gospodarcze lub rejony gdzie teren jest naprawdę trudny.
Postaram się znaleść plany wozów zaprzęgowych Wermachtu.
Oraz namiary na oryginalne instrukcje.
http://www.izba.centrum.zarow.pl/artyku ... izu-zarowa
1. Instrukcja H.Dv. 476/1 „Das allgemeine Heergerät. Fahrzeuge”, 1936 r.
2. Instrukcja H.Dv. 476/2 „Das allgemeine Heergerät. Teil 2: Pferde- und Tragtierausrüstung”, 1936 r.
3. Instrukcja H.Dv. 476/4 „Das allgemeine Heergerät. Gerät verschiedener Art”, 1937 r.
Sporo jest też na niemieckojęzycznej wikipedii
https://de.m.wikipedia.org/wiki/Leichte ... gen_95_n/K
-
- Posty: 354
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
- Lokalizacja: 21-300
- Kontakt:
Ciekawy temat jako ciekawostka . Jakieś 18 lat temu sprzedaliśmy je, cóż nie czułem nuty do rolnictwa. Dojście do etapu używania krowy jako zwierzęcia pociągowego to chyba wyższy level hodowli ,nie twierdzę że nie wykonalny ale żeby do tego dojść to trzeba by już dziś mieć solidne zaplecze sprzętowe i teoretyczne . Na hodowlę dużych zwierząt typu koń czy krowa trzeba już naszej pracy maszyn i często pieniążków na weterynarza. Obecne krowy to już wyselekcjonowane odmiany mleczne , ogólnie delikatne zwierzęta . Ciężko używać jakichkolwiek tabelek wydajności ,zużycia siana czy hektarów na godzinę. Krowa może też złapać kontuzję , w ciąży też nie wolno jej forsować i tak dalej itak dalej . Dużo by tu powiedział kol. Pozyskiwacz który w rolnictwie i hodowli koni oraz krów ma duże doświadczenie i rozwiał by wiele wątpliwości. Co nie znaczy że krowa nie pociągnie naszego zaprzęgu....