Gdy urodzil mi sie syn wymyśliłem fajny patent jak już odkładać na jego przyszłość.
Mianowicie,zamiast kupować sterte zabawek to dostaje kilka wybranych,zamiast dawać mu gotówkę to cała rodzina co roku zrzuca mu sie na złoto.. Mały dostaje od każdego po kilka gram w sztabkach 1-5g i tak sobie zbiera,za pare dni kończy 4 lata,a już ma prawie całą uncję złota.

Zamierzam kontynuować tradycje do jego 18-20 urodzin,wtedy dostanie całość.Myśle,ze jest to bardzo dobry sposób na przeniesienie wartości prezentów w czasie,na moment gdzie będzie mógł to wydać na większe potrzeby życiowe.

Macie jakies swoje patenty jak odkładać dla dzieci na przyszłość?
IMG_6498.jpeg
A tu prezent który dostanie za kilka dni.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.